Kopiowanie treści zabronione.
Skontaktuj się ze mną w celu ustalenia zasad współpracy.

Karolina Kołodziej | Willa Kindermana

0
0
0
0
0
0
0

Karolina Kołodziej | Willa Kindermana

Willa Leopolda Kindermana jest w moim odczuciu kwintesencją łódzkości. Ze swoim dyskretnym secesyjnym urokiem, lekkością i finezją pozostaje z boku tradycyjnych turystycznych szlaków. Jest ukrytą perłą dla wtajemniczonych. Uwielbiam nieregularność tej bryły, fantazję Gustawa Landau-Gutentegera, który ozdobił willę z rozmachem imponującym nawet znawcom secesyjnego rozbuchania. Bo czegóż tam nie ma! I bestiarium, i sad, i łąka.

Willa przy ulicy Wólczańskiej jest też miejscem, do którego jako przewodniczka przyprowadzam przedszkolaki i młodszych uczniów dopiero poznających swoje miasto. Zabieram tu również studentów polonistyki rozpoczynających przygodę z literaturą modernizmu. Bo gdzież lepiej czuć ducha fin de siècle'u?


Pamiętam ją jeszcze z czasów, kiedy chodziła korytarzami gmachu polonistyki przy alei Kościuszki. Zawsze w sukienkach i na wysokich obcasach. Kwintesencja kobiecości. Niczym Madame z uwielbianej wówczas i czytanej przez wszystkich powieści Antoniego Libery. Wydawała się taka odległa z mojej martensowej perspektywy!

Kiedy jednak po wielu latach szukałam kogoś, kto opowie o literackiej Łodzi i poprowadzi warsztaty o literaturze dla dzieci, oczywistym było, że lepszej osoby niż autorka „Przewodnika literackiego po Łodzi” czy “„Spacerkiem po Łodzi. Przewodnika dla dzieci” nie znajdę.

Trudno wyobrazić sobie, że tyle żywiołowości i energii może pomieścić w sobie jedna osoba. Łatwiej na pewno będzie, patrząc na jej zdjęcia, które usilnie próbowałam zrobić podczas naszej sesji w Willi Kindermana. Na nic się zdały moje usilne prośby, by wytrzymała w bezruchu choć pół sekundy. Noga co jakiś czas musiała unieść się w górę.

Agnieszka Cytacka | Łodzianki. Atlas Piękna

GALERIE